Schizownia |
Historia tego budynku owiana jest tajemnicą. Pytanie czym on był jest trochę nie odpowiednie, gdyż od swoich początków był taki jaki jest teraz. Nigdy nie spełniał żadnej konkretnej funkcji, ponieważ jego budowa nie została dokończona.
Prawdopodobnie jednak zaczął on powstawać w czasach PRL-u. Ostatnio, dzięki pani Karolinie, dowiedziałem się, że budynek ten wybudowało ówczesne Ministerstwo Rolnictwa i miał tam być ośrodek doskonalenia kadr. Tak więc poprzednie teorie, iż miał to być hotel, szpital, czy też cegielnia zostały obalone.
Już po obaleniu komunizmu, w latach 90-tych deweloper-oszust z Wrocławia miał tam wybudować osiedle mieszkaniowe. To czego on nie dokonał, dokona się najprawodpodobniej niebawem, gdyż decyzja o rozbiórce Schizowni już zapadła.
Nie wątpliwie zmartwi ona wiele osób. Obecnie jest on miejscem, w którym uprawiana jest wspinaczka w szybach windowych, toczą się tam też pojedynki w paintballa. Niestety jest również to miejsce libacji alkoholowych. Dlaczego niestety? Ano dlatego, że tam jest niebezpiecznie nawet na trzeźwo. 8 pieter i dziury w podłodze przez tą całą wysokość, strome schody... Nic dziwnego, że to miejsce było świadkiem niejednej tragedii i zniszczyło nie jedno życie młodej osoby. Dlatego jeśli planujesz się tam wybrać zachowaj szczególną ostrożność.Aby obejrzeć zdjęcia należy klinąć w obrazek powyżej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz